Niebiosa nie sprzyjają Andrzejowi Dudzie. W Krakowie na spotkaniu z nim pojawiła się garstka – jak na to miasto – ludzi a z nieba lunął deszcz. To musi być znak zapewne komentowali przechodnie, którzy szerokim łukiem omijali prezydenckie spotkanie. Od pecha trzeba trzymać się przecież z daleka.
W dużych miastach Andrzej Duda poparcia nie znajdzie. Emeryci pamiętają jego obietnice o zlikwidowaniu podatku dla najuboższych, frankowicze pamiętają jego obietnice pomocy (kilkaset tysięcy głosów!) a cały naród nie wybaczy dzielenia i jątrzenia.
Po prostu pech, panie prezydencie. A wystarczyło dotrzymywać obietnic.
Reklamy
Garstka osób na spotkaniu z Andrzejem #Dudą w Krakowie #AndrzejNieKłam pic.twitter.com/LenDZAPgyj
— Łukasz Olejnik (@olejnik_lukasz1) June 21, 2020