W niewielkiej miejscowości Krzemieniewie w gminie Czarne (woj. pomorskie) doszło do dramatu. Tamtejszy leśniczy zastrzelił przy dzieciach swoją żonę a potem popełnił samobójstwo.
Na szczęście dzieciom nic się nie stało.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Powodem rodzinnego dramatu była staroświecka zazdrość.
– Wszyscy tu wiedzą, że kilkanaście dni temu pobił księdza, którego miał zastać z żoną w dwuznacznej sytuacji. Ksiądz odbił mu żonę, a na domiar złego leśniczy miał też problemy z powodu kontroli ws. wycinki drzew ok. 2 lata temu. Wszystko to się nałożyło i pewnie psychicznie tego nie wytrzymał – mówi rozmówca lokalnego portalu iczluchow.pl.