W Internecie nic nie ginie. Boleśnie się o tym właśnie przekonuje Jacek Kurski.
Niedawny ślub polityka PiS „rzuconego” przez partię „na odcinek mediów” dał mu okazję do zaprezentowania bliskich związków z liderami Prawa i Sprawiedliwości. Zwłaszcza z Jarosławem Kaczyńskim.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Internauci jednak przypomnieli, że nie zawsze relacje Kurskiego z braćmi Kaczyńskimi były tak sielankowe. Jego krytykiem był zwłaszcza Lech Kaczyński.
– Ta postać jest dla mnie nie do zaakceptowania. W polityce są wartości graniczne, a Jacek Kurski te wartości przekroczył. Nie wyobrażam sobie, żeby wszedł do prezydium sejmiku, bo to oznaczałoby, że każde łajdactwo w polityce popłaca – mówił Kaczyński w wywiadzie udzielonym trójmiejskiemu dodatkowi „Gazety Wyborczej” w 2005 r.
Lech Kaczyński o Jacku Kurskim: "Ta postać jest dla mnie nie do zaakceptowania. W polityce są wartości graniczne, a Jacek Kurski te wartości przekroczył. Nie wyobrażam sobie, żeby wszedł do prezydium sejmiku, bo to oznaczałoby, że każde łajdactwo w polityce popłaca".
— Stanisław Żerko (@StZerko) January 30, 2020
W tym samym roku Lech Kaczyński przepraszał Donalda Tuska za słowa Kurskiego o jego dziadku, mającym rzekomo na ochotnika zgłosić się do Wehrmachtu.
W 2005 r. Jacek Kurski został wyrzucony z PiS a Śp. Lech Kaczyński przepraszał za jego "dziadka z Wehrmachtu".
W 2019 r. Kurski w Wiadomościach TVP używa podobnie haniebnych metod dla politycznego zysku.Tylko dziś nie ma już w otoczeniu ludzi honoru,którzy mogliby go powstrzymać.— Jacek Nizinkiewicz (@JNizinkiewicz) February 10, 2019
Źródło: NaTemat.pl