Bałaganu w rządzie Morawieckiego ciąg dalszy.

Dziennikarze RMF FM dotarli do planów, z których wynika że PiS przygotowuje utworzenie gigantycznego resortu, na którego czele ma stanąć wicepremier Piotr Gliński.

Reklamy

Ciekawe tylko, czy ktokolwiek z otoczenia Morawieckiego zadaje sobie pytanie, czy takim molochem można sprawnie zarządzać? A nawet jeśli można, to czy na pewno urząd powinien objąć Gliński, znany głównie ze swojego zamiłowania do pisania na Twitterze?

Poprzedni artykułDuda naobiecywał cuda w kampanii. Kaczyński i Morawiecki podnieśli podatki
Następny artykułZuzanna Rudzińska-Bluszcz oficjalną kandydatką na Rzecznika Praw Obywatelskich