Znana z – powiedzmy – mało dyplomatycznych wypowiedzi, Beata Mazurek przeszła teraz samą sobie, wyznaczając kolejny poziom brutalności w polskiej polityce.
Odpowiadając na krytyczny wobec rządowej polityki w obliczu epidemii koronawirusa wpis Donalda Tuska, Mazurek uciekła się do prostackich połajanek.
Reklamy
– Im większy mitoman, tym większe idiotyzmy. Projekcja hejtera. To twitterowe wzmożenie Tuska oraz widoczna nerwowość pewnie wynika z aresztowania i zarzutów korupcyjnych dla Sławomira N. Czyżby jakieś obawy? – napisała euro posłanka PiS.
Im większy mitoman, tym większe idiotyzmy. Projekcja hejtera. To twitterowe wzmożenie Tuska oraz widoczna nerwowość pewnie wynika z aresztowania i zarzutów korupcyjnych dla Sławomira N. Czyżby jakieś obawy? https://t.co/V2FrquQlD9
— Beata Mazurek (@beatamk) July 31, 2020