Aplikacja Tik Tok jest solą w amerykańskim oku. To ogromny hit wśród dzieci i młodzieży, także w Polsce. Wirtualna Polska ujawniła, że rząd pracuje nad planem cenzury tej aplikacji w Polsce. CENZURY! Na czyje polecenie?
Kto ma tak dużą siłę sprawczą, że jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki polski rząd, niemrawy i leniwy, nagle chce coś zakazywać? Kto tak szybko i sprawnie wydaje polecenia Morawieckiego i Kaczyńskiemu?
Zakazanie Tik Toka jest w interesie Amerykanów. Powodem zakazu ma być rzekome przekazywanie danych do Chin. Amerykanie z Chińczykami prowadzą swojego rodzaju cyfrową wojnę i nie chcą, by dane z Tik Toka tam wędrowały. Sami w najlepsze pobierają terabajty danych na serwery Google i Faceboooka.
I tak właśnie wygląda rzekoma niezależność Polski oraz wstawanie z kolan. Ktoś robi łaskę Amerykanom. A może co innego robi?
Żenujące!
