Co za buta i arogancja! Szumowski nie ma sobie nic do zarzucenia w sprawie respiratorów i maseczek

Znajomy narciarz zarobił gigantyczne pieniądze

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Sam złożyłem zeznania. Przedstawiłem stan, jaki był w ministerstwie. Ta sprawa jest niezwykle ważna, ale oczywiście nie ma tu żadnych rzeczy do ukrycia. Cieszę się, że to się szybko toczy i będzie szybko wyjaśnione – mówi minister zdrowia Łukasz Szumowski. Odniósł się w ten sposób do prokuratorskiego śledztwa w sprawie zakupu przez resort respiratorów i maseczek. Jak dodał, nie ma sobie w tej sprawie “nic do zarzucenia”.

Szumowski powiedział, że w sprawie postępowań prokuratorskich jest w stałym kontakcie z organami ścigania. – Przedstawiłem stan, jaki był w ministerstwie. Jako świadek mogę być wezwany lub sam się zgłosić, składam zeznania, wyjaśniam wszystkie wątpliwości, wszystkie niuanse. Ta sprawa jest niezwykle ważna, ale oczywiście nie ma tu żadnych rzeczy do ukrycia. Cieszę się, że to się szybko toczy i będzie szybko wyjaśnione – mówił.

Źródło: tvn24.pl