Dorota Gawryluk, dziennikarka Polsat News stara się usilnie zdobyć względy partii rządowej.

– W tym przypadku pojawił się problem manipulacji od początku do końca. Pojawiła się informacja, że Jarosław Kaczyński złamał prawo, wchodząc na cmentarz, a to była nieprawda – zaatakowała niezależnych dziennikarzy. – Nie sprawdzając informacji, pisali że doszło do złamania prawa.

– Na podstawie samych obrazków poinformowali, że prezes nielegalnie wszedł na cmentarz. Tego przypadku nie da się obronić. Dziennikarze powinni byli to sprawdzić – uważa szefowa Polsat News.

Reklamy

Jej zdaniem Kaczyński miał wszystkie potrzebne zgody i papiery. Nie dostrzegła tylko, że rzecz nie w tym, czy dokumenty się zgadzają, ale w tym, że w Polsce PiS są równi i równiejsi wobec prawa.

Poprzedni artykułZawłaszczanie państwa przez PiS trwa. Tym razem chcą dla siebie “Solidarności”
Następny artykułPiS znowu daje Kościołowi ogromne pieniądze. Tym razem chodzi o zwolnienie z podatku