W 2019 roku Służba Ochrony Państwa miała 74 wypadki i kolizje. Czy w tym roku pobiją rekord? Do kolejnego wypadku z udziałem rządowej limuzyny doszło na wyjeździe z Augustowa. Jechał w nim nie kto inny a wiceminister Zieliński, miłośnik celebry i ochrony policyjnej.

Wielu ekspertów krytykuje umiejętności kierowców SOP, wskazując, że PiS dopuścił do sytuacji w której samochody warte setki tysięcy złotych prowadzą niedoświadczone, młode osoby, które nie mają ani odpowiedniej ilości kilometrów ani nawyków do prowadzenia aut z politykami.

Reklamy

Zadziwia też pęd ludzi PiS do limuzyn – przy tej ilości ministrów i wiceministrów, z których każdy musi mieć samochód z kierowcą (po co?!) o wypadki rządowe nietrudno.

Poprzedni artykułBudowlanka przeżywa kryzys. Potężny spadek inwestycji
Następny artykułSkandal w Wielkopolskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. Wnioski o pomoc skończyły się po sekundzie?