Wygląda na to, że PiS może mieć poważne kłopoty. Utworzenie strony z licznikiem ścieków na dwa dni przed awarią systemu przesyłowego oczyszczalni Czajka w Warszawie rodzi szereg podejrzeć.
Kto i dlaczego zrobił stronę internetową, która wykorzystywana jest do walki politycznej na kilka dni przed awarią? Skąd osoba z PiS, która to zlecała, wiedziała o tym, że będzie awaria? Dlaczego PiS nie odpowiada na pytania o powody zrobienia tego wcześniej?
Czyżby za akcją z uszkodzeniem oczyszczalni stali jednak sabotażyści, których działania motywowane są politycznie?