Kolejny pisowiec złapany na kłamstwie. Minister Soboń nie wie, skąd państwowe spółki importują węgiel

Soboń – minister z teczki

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


“Żadna z państwowych grup energetycznych nie importuje węgla z zagranicy” – mówi Artur Soboń. Wiceminister aktywów państwowych zapewnił o tym w Katowicach. – Dopiero objął to stanowisko, więc nie do końca jest zorientowany. Ewidentnie brak wiedzy – ocenia Rafał Jedwabny, szef związkowych struktur Kopalni KWK Murcki-Staszic.

– Żadna spółka energetyczna czy żadna państwowa grupa energetyczna nie importuje węgla z zagranicy – mówi Soboń, pełnomocnik do spraw transformacji spółek energetycznych i górnictwa. Tymczasem spółka PGE Paliwa, która należy do państwa, na stronie internetowej chwali się, że jest “wyłącznym importerem węgla kolumbijskiego do Polski”.

– Ten rząd po raz kolejny co innego robi, a co innego mówi. Rekordowy import węgla do Polski to jest fakt – mówi przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka.

W 2018 i 2019 roku do Polski trafiał węgiel z Kolumbii, Rosji, Australii, Stanów Zjednoczonych i RPA. Łączna wartość węgla importowanego przez państwowe i prywatne podmioty to 14 miliardów złotych.

Źródło: tvn24.pl