Dojenie podatników, to standard w państwie PiS
Od stycznia rząd przyjrzy się finansom firm – chce zobowiązać przedsiębiorstwa do publicznego ujawniania planów optymalizacji podatkowej. Ma to być sposobem, by ściągnąć z biznesu więcej podatków.
Minister finansów Tadeusz Kościński wielokrotnie ostatnio zapowiadał, że nie będzie nowych podatków ani ich podwyżek. I rzeczywiście: stawki się nie zmienią. Ale w wielu przypadkach przedsiębiorcy zapłacą więcej.
Ujawnianie planów firm może stanowić zachętę dla skarbówki do kontrolowania, dlaczego nie zapłaciły zaplanowanego w ten sposób podatku. Zdaniem ekspertów jest to osobliwa propozycja, bo przecież realia biznesu bywają na tyle zmienne, że nie wszystko, także zobowiązania podatkowe, da się precyzyjnie zaplanować.
– Jak to dobitnie pokazała sytuacja gospodarcza w 2020 roku, wszelkie prognozy mogą być zawodne – mówi Tomasz Wickel, doradca podatkowy i partner w SSW Solutions.
Źródło: tvn24.pl, Rzeczpospolita