Zalewska liczy na przedawnienie. Ale to może się nie udać

Trzy lata trwa już śledztwo, dotyczące okradania PCK przez działaczy PiS. Pominięto w nim jednak wątek finansowania kampanii wyborczej Anny Zalewskiej z PiS. Była minister edukacji uciekła przed nim do europarlamentu, jednak plan ma kilka istotnych luk. Po odsunięciu PiS od władzy może dojść do szybkiego przyspieszenia śledztwa. 

Zalewska to doskonale wie, dlatego jej plan na życie zakłada funkcjonowanie jak najdalej od naszego kraju na ciepłej posadce w Europarlamencie.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Jeśli prokuratura znajdzie dowody winy, Zalewska może trafić na kilka lat do więzienia.