Kościół traci wiernych, uczniowie nie chodzą na religię. To wina PiS!

Dobra wiadomość: na Dolnym Śląsku coraz niższa frekwencja na katechezie. Biskupowi puszczają nerwy. Przekonuje, że dla katolika katecheza jest obowiązkowa, a jeśli odbywa się przed godz. 8 albo po 15, to oznacza, że uczeń ma do niej utrudniony dostęp – napisał Jerzy Bokłażec.

Biskupom, którzy się tak denerwują, warto przypomnieć że spadek religijności Polaków ma bezpośredni związek z zaangażowaniem się kościoła w politykę razem z PiS.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Hierarchowie to doskonale wiedzą. Skąd te nerwy?

PiS zniszczy kościół szybciej niż ktokolwiek w historii Polski.