Czarzasty wyprowadził Jakiego z równowagi: Śmierci ludzi nie przykryjecie żadnym obrazkiem!

Na antenie TVN 24 doszło do burzliwej rozmowy między Patrykiem Jakim z Solidarnej Polski a Włodzimierzem Czarzastym z Lewicy.

Kiedy Jaki beztrosko perorował o zagrożeniach, jakie rzekomo niosą ze sobą parady równości, przerwał mu nagle Czarzasty.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Byłem na sześciu paradach równości. Nie jestem dewiantem, zboczeńcem, ani nie jestem wynaturzony […] Byłem ze swoim przyjacielem Robertem Biedroniem, który jest gejem. I chciałem panu powiedzieć, że nie jest dewiantem, zboczeńcem, ani nie jest wynaturzony – powiedział Czarzasty.

– Stygmatyzujecie to środowisko. […] Doprowadził m.in. pan do tego, że młodzi ludzie popełniają samobójstwa. Niech pan włoży to sobie w tę głowę. Śmierć ludzi, dzieci, nie przykryje pan tego żadnym obrazkiem – dodał poseł Lewicy.