PiS nie daje sobie rady z epidemią. W szpitalach kończy się lek na koronawirusa

Pacjenci nie mogą być odpowiednio leczeni

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


W Polsce kończą się zapasy się remdesivir. Powodem jest rosnąca liczba pacjentów z koronawirusem.

Szpitale zajmujące się leczeniem pacjentów z COVID-19 alarmują, że mają ostatnie sztuki remdesiviru, w związku z tym nie oferują terapii tym lekiem nowo przyjmowanym pacjentom. Jednocześnie chorych wymagających podania leku przybywa.

Dostawa wrześniowa wyczerpała się przed końcem miesiąca.

– Mamy zasoby pozwalające wyłącznie na zakończenie rozpoczętych terapii – mówi Małgorzata Pawłowska, zastępca dyrektora ds. eksploatacji i rozwoju z Wojewódzkiego Szpitala Obserwacyjno-Zakaźnego w Bydgoszczy. Podobnie jest w innych placówkach w całej Polsce. Wiele z nich apeluje do resortu zdrowia o pomoc w dotarciu do leku.

Źródło: onet.pl, Dziennik Gazeta Prawna