Oto państwo PiS. Dziewczyna chora na raka błaga lekarza o pomoc, ten nie chce. “Nie jesteśmy w stanie udzielić pomocy”

Ludzie chorzy na raka nie są w stanie uzyskać pomocy od służby zdrowia. Dramatyczny list na ten temat zamieściła w sieci jedna z internautek. Oto jego treść:

Witajcie, kochani nawet nie wiem jak zacząć… jest mi bardzo trudno i ciężko , bo nie ma słów na to w jakiej rozpaczy się znalazłam…  Odebrałam wyniki tomografii w poniedziałek… może zacznę od dobrych wieści bo też takie się znalazły i trzeba się też ich trzymać. A mianowicie… guz (nowotwór) na miednicy czyli ten od którego wszystko się zaczęło dalej stoi w miejscu,a więc nie jest aktywny, kolejna sprawa niektóre guzki na płucach zmalały (niestety konkretnie nie jest opisane ile i jak zmalały… trzeba się domyślić)i ostatnia dobra wiadomość nie mam innych przerzutow…

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Teraz niestety będą same wstrząsające informacje dla Was jak i dla mnie…
Guz na plucu prawym poszerzył się o 10% jest bardzo duży bo ma 10cm x 9cm x 14cm ,oraz pokazał się płyn w prawej jamie opłucnowej o grubości 13mm (podobno co do płynu nie mam co się martwić bo nie jest to groźne na chwilę obecną…) ,alee nie to jest najgorsze !!!  Najgorsze jest to co właśnie załączyłam… mój e-mail … gdzie prosiłam! BŁAGAŁAM o POMOC !!! Cokolwiek ! Jakąkolwiek!!!

Czy wy to widzicie ?? Dostałam odmowę dalszego leczenia !!! Tak oo po prostu … nie są w stanie mi pomóc… I tyle… mam czekać na swoją kolej … na ŚMIERĆ ?!!teraz ? Po tym wszystkim jak walczyłam ,jak okropnie przechodziłam każdy dzień!! Przez 28 miesięcy!!! Przez jakieś 2500 tyś dni bólu !!! Tak łatwo było mu napisać taką wiadomość? Zero empatii, zero pomocy ,konsultacji!! Nawet nie chce mnie widzieć na wizycie !! Jeśli on nie da rady to może ktoś inny?? Nie wierzę,że tylko ten profesor jest jedyny w swoim rodzaju … JA SIĘ PYTAM GDZIE TA CHOLERNA PRZYSIĘGA HIPOKRATESA ?!! Tak bardzo się bałam tej decyzji … tak bardzo miałam nadzieję,że jednak coś jeszcze uda im się zaradzić… myślę, że te wiadomości które wam pokazuje wyrażają więcej niż tysiąc słów… I więcej nie muszę pisać… jak bardzo się rozczarowałam…
Niestety radioterapia i operacja nie wchodzą w grę jeśli chodzi o mój nowotwór a chemioterapia jak to lekarz brzydko stwierdził wyczerpałam już swój limit … Brałam najsilniejszą i podobno nie ma już żadnej innej dla mnie …
Nic innego mi nie pozostało jak BAŁAGANIE WAS !!! O POMOC !
TO NIE MOJA KOLEJ!! JA SIĘ NA TO NIE ZGADZAM!! NIE JESTEM NA TO GOTOWA I NIE BĘDĘ!!! ZROBIE WSZYSTKO BY ŻYĆ!!
A WAS BŁAGAM O KAŻDĄ POMOC !!
Proszę jeśli znacie jakiś lekarzy za granicą lub wasi znajomi ,rodzina,przyjaciele ktokolwiek … fundacje które mogłyby mi jakoś pomóc Jesteśmy wszyscy w rozpaczy … ,ale mam mnóstwo siły jeszcze by walczyć
POMÓŻCIE MI PROSZĘ WAS ZE WSZYSTKICH SIŁ
WIEM,że jest was tu mnóstwo którzy we mnie wierzą, pomogą, udostępnią…
Mam ogromną nadzieję, że jest i będzie jeszcze jakiś lek dla mnie ,żeby przedłużyć mi chociaż życie ja nie mówię o wyleczeniu się, ale może uda się jeszcze “to” zatrzymać tak jak już jeden się zatrzymał. Jeśli macie jakiekolwiek kontakty do lekarzy,profesorów, onkologow od płuc bo tym teraz musimy się zająć, którzy podejmą się leczenia i nie zostawią na pastwę losu…

 

https://www.facebook.com/story.php?story_fbid=345769866642001&id=100036269705352