Samorządowcy oskarżają rząd o chaos. Konieczna będzie selekcja pacjentów

Dramatyczny apel z Pomorza

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Brakuje pracowników medycznych, leków i osocza ozdrowieńców – alarmują pomorscy samorządowcy. W skierowanym do premiera Morawieckiego liście proszą rząd o konkretne działania. I przedstawiają swoje pomysły na ograniczenie epidemii koronawirusa.

Na Pomorzu doszło do następującej sytuacji: są jeszcze łóżka dla chorych i respiratory, ale nie ma specjalistów. Można stworzyć 100 miejsc do intensywnej terapii, ale do ich obsługi potrzeba 50 dodatkowych lekarzy i 450 pielęgniarek. Takiej kadry nie ma.

“Przy obecnym tempie zachorowań, w ciągu najbliższych dwóch tygodni pomorskie szpitale potrzebować będą 2,4 tys. ampułek Remdesiviru i 600 jednostek osocza na tydzień” – piszą samorządowcy. I dalej: “W przypadku dostarczenia mniejszej liczby tych preparatów, konieczna będzie selekcja pacjentów, którym zapewni się leczenie i zwiększy szanse przeżycia”.

Autorzy listu domagają się też zwiększenia dostępności i liczby przeprowadzanych testów.

Źródło: onet.pl