Duda zaliczył kolejną wpadkę
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Wpis na Twitterze prezydenta Dudy o oposie w niezwykłym tempie zyskał popularność w sieci. Na głowę państwa spadła fala uzasadnionej krytyki. Duda postanowił więc sprostować swój wpis i popełnił kolejny błąd, który wytknęła mu europosłanka PO Róża Thun.
“Co to za zwierzątko? Ktoś wie?” – zapytała jedna z internautek na Twitterze. Do wpisu dołączyła zdjęcie. I pewnie była nieco zaskoczona, że odpowiedzi udzielił jej sam prezydent Polski. “Opos” – odpisał Andrzej Duda i błyskawicznie zwrócił na siebie uwagę.
Nie wszystkim komentarz prezydenta na Twitterze się spodobał. Wzburzenia nie kryła opozycja. Posłanka Agnieszka Pomaska odpisała prezydentowi, załączając dwa wykresy – liczby zachorowań i zgonów w Polsce z powodu koronawirusa. “A co to za wykresy? Ktoś wie? Może Andrzej Duda?”.
Duda postanowił odpowiedzieć na nieprzychylne komentarze i sprostować swój wpis. Przytrafił mu się jednak kolejny błąd, który nie umknął m.in. europosłance PO Róży Thun.
Przepraszam wszystkich „oburzonych” hejterów i totalną oposycję, podobno to jednak nie jest #opos tylko dydlef wirginijski. Wybaczcie. Mea culpa… https://t.co/lV7uJzTFvS
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) October 10, 2020
Tym razem prezydent błędnie zapisał nazwę “dydelf”. Zwierzę, które widać na zdjęciu opublikowanym przez użytkowniczkę Twittera to nie dydlef, jak napisał prezydent, a dydelf.
“Oposycja upszejmie dzienkuje za dydlefa, a opozycja uprzejmie informuje, że to dydelf, Panie Prezydencie. Czy w wirze uczenia się, zauważył Pan że ilość zakażonych osób ostatniej doby to 5300, 53 osoby zmarły, a testów zrobiono mniej niż 30 tys.!? To nie czas na głupawe kawały!” – napisała Thun w odpowiedzi na wpis Dudy.
Źródło: onet.pl, Twitter