Rację mieli wszyscy krytycy nominacji Przemysława Czarnka na ministra edukacji.
Okazało się, że nowy szef resortu dosłownie już w pierwszych godzinach swojego urzędowania odwołał dyrektor odpowiedzialną w ministerstwie za podstawę programową i podręczniki.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
W poniedziałek Czarnek odebrał nominację z rąk prezydenta Dudy i kilka później odwołał Alinę Sarnecką, odpowiedzialną m.in. za podstawy programowe i treści zawarte w podręcznikach.
– To czytelny sygnał dla środowiska oświatowego – powiedziała portalowi polityce.pl osoba z bliskiego otoczenia nowego ministra.