Kłamstwo goni kłamstwo
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Władza popycha nas w kierunku katastrofy społecznej, gospodarczej i na dokładkę również zdrowotnej. Jednocześnie sama siebie popycha ku upadkowi. Wbrew twierdzeniom premiera Morawieckiego, naukowcy nie są zgodni co do jednej metody walki z pandemią. Przeciwnie: trwa w tej sprawie ostry spór. Rząd szantażuje opozycję, żądając, aby w imię zwalczania epidemii i solidarności akceptowała bez dyskusji wszystkie jego pomysły.
Władza nie prezentuje Polakom żadnej strategicznej perspektywy ani celu. Według Morawieckiego mamy się godzić, nie wiadomo na jak długo, na coraz dalej idące restrykcje i coraz dotkliwsze kary. Władza nie tylko zmarnowała miesiące względnego spokoju, podczas których można było przygotować służbę zdrowia na jesienną falę zachorowań. Nie tylko upiera się przy rozwiązaniach, które muszą zablokować szpitale i odbić się fatalnie na zdrowiu tych, którzy mieli pecha zachorować na coś innego niż COVID.
PiS ucieka się też do wyjątkowo paskudnego szantażu. Pod hasłem fałszywej solidarności domagając się, żeby akceptować wszystkie jej działania, zaprzestać krytyki i siedzieć cicho.
Źródło: onet.pl