Edukacja nie funkcjonuje. Wszystko przez zaniedbania rządu PiS

Kolejny stracony rok szkolny. To efekt zaniedbań i braku aktywności w zakresie przygotowania dzieci i młodzieży oraz nauczycieli do nauki on-line. Tymczasem już dwa lata temu z pomysłem wprowadzenia rozwiązań, które pomogą w takiej nauce, wystąpił Władysław Kosiniak-Kamysz. PiS wtedy nie chciał słuchać prezesa PSL. Dzisiaj się to mści.

Premier Morawiecki niedawno apelował o zgodę i współpracę. W 2018 roku PSL zaprezentowało pomysł na lekki cyfrowy tornister, czyli edukacyjny tablet z interaktywnymi podręcznikami. Wtedy PiS nie chciał nawet słuchać o tego typu działaniach w oświacie. Zalewska była zajęta niszczeniem gimnazjów i ucieczką do Europarlamentu a Piontkowski bardziej zajmował się swoim okręgiem wyborczym niż ministerstwem.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Dzisiaj szkoła jest w Polsce w ruinie. Co najmniej dwa lata edukacji dzieci mają już stracone. Nauczyciele masowo uciekają z zarażonych szkół, wszyscy boją się wirusa. Zaniedbania PiS doprowadziły bowiem do błyskawicznego rozwoju epidemii. To właśnie placówki edukacyjne były głównym źródłem roznoszenia się wirusa.

Bezpośrednią odpowiedzialność ponosi oczywiście Jarosław Kaczyński, razem z Morawieckim i wszystkimi, którzy podejmowali decyzję o tym, by szkoły otworzyć. Ponosi też odpowiedzialność za zaniechania w dziedzinie edukacji zdalnej.

źródło: Facebook