Terlecki ostro atakuje wczorajsze protesty: To jest przestępstwo!

Ryszard Terlecki, szef klubu PiS w Sejmie zdaje się nie dostrzegać, że to polityka jego partii spowodowała gwałtowny wybuch społecznych niepokojów, których jesteśmy świadkami od kilku dni.

Odpowiadając w Sejmie na pytanie dziennikarzy, czy takie oznaki niezadowolenia są w stanie wpłynąć na działania PiS, odparł: – Jedno, to są protesty społeczne, drugie to jest konstytucja, która obowiązuje, więc Trybunał tylko uściślił nam obowiązywanie w pewnym zakresie konstytucji i tyle.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Protesty są dopuszczalne w systemie demokratycznym, choć wczoraj czy przedwczoraj przekraczano z pewnością granice tej dopuszczalności, po pierwsze atakując policjantów, a po drugie – dopuszczając się wtargnięć do kościołów czy zakłócania mszy niedzielnych, co jest już przestępstwem – dodał po chwili.