
Na antenie TOK FM Marek Borowski mówił o decyzji Trybunału Konstytucyjnego, która spowodowała wybuch społecznego oburzenia w Polsce. Na skalę, która nie była notowana po 1989 r.
– Decyzja Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji musiała spowodować eksplozję i na ulicach, i w Sejmie. Do tego wszystkiego pan Terlecki, znany z dość bezczelnych wypowiedzi, pogardliwych, podpalił tę ściółkę swoją wypowiedzią, że znak błyskawicy na maskach przypomina mu SS – mówił Borowski.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Za tym wszystkim stoi naczelny piroman Polski, czyli Jarosław Kaczyński, który podpalał Polskę już parę razy i postanowił podpalić jeszcze raz – uważa Borowski. – Julia Przyłębska nie podjęła żadnej decyzji sama, bo ona nie podejmuje samodzielnie decyzji. Jarosław Kaczyński dał po prostu zielone światło i powiedział „działajcie”. Więc zadziałali – dodał senator Koalicji Obywatelskiej.