Rząd przypomina biegającego bez ładu szaleńca? Leszek Miller ostro o nieudolności władzy wobec epidemii

Były premier nie pozostawia suchej nitki na rządowych działaniach w sprawie epidemii.

Nie ma też złudzeń i słusznie twierdzi, że pod tym względem wypadamy najgorzej na tle państw europejskich.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Mamy do czynienia z chaosem, z panicznym nadrabianiem czasu, którego już nie da się nadrobić. […] Ale rząd nie może przypominać biegającego bez ładu i składu szaleńca, który próbuje coś zrobić i każdym ruchem pogarsza sytuację – ocenił były premier.

– […] wojewoda mazowiecki skierował pismo do prezydentów, burmistrzów i starostów, gdzie wskazał konieczność wstrzymania niemal wszystkich świadczeń opieki zdrowotnej innych niż leczenie COVID-19. To oznacza, że jakaś część chorych nie otrzyma pomocy. To jest po prostu forma eutanazji – powiedział w Polsat News europoseł Leszek Miller.