Polacy złośliwie o szefie CPK. Czy prawdą jest, że Horała zostanie zastąpiony przez elektrycznego pastucha?

CPK to dzisiaj najdroższa łąka świata, której pilnuje hojnie opłacany Marcin Horała. Lotnisko, które nigdy nie powstanie, stało się dla PiS okazją do wyciągania ogromnych pieniędzy na pensje dla różnego rodzaju swoich i znajomych królika. Byłoby to nawet zabawne, ale płacimy za wszystko z naszych ciężko zarobionych pieniędzy w podatkach. Dlatego Polacy są bardzo złośliwi i w stosunku do przedsięwzięcia i do jego szefa.

Co się dzieje z CPK?
Kiedy zostanie zakończona budowa?
Czy prawdą jest, że Horała zostanie zastąpiony przez “elektrycznego pastucha” , który wygrał z doktorem Horałą test kompetencji? Tyle pytań, żadnych slajdów…. – tak skomentował sytuację z CPK jeden z internautów.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


I ciężko nie odnieść wrażenia, że w przypadku tego nieudanego pisowskiego projektu rzeczywiście wystarczyłby kawałek drutu i napięcie… No ale w końcu to port lotniczy Baranów.