Szykują się protesty pielęgniarek. Mają dość polityki rządu PiS

Pielęgniarki chcą strajku

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Pielęgniarki przygotowują się do sporów zbiorowych. Jednak jak mówi Dorota Gardias, przewodnicząca Forum Związków Zawodowych, protesty mogą być znacznie szersze. Niewykluczony jest niemal zupełny paraliż służby zdrowia.

Pielęgniarki chcą, by wszyscy medycy dostawali takie same dodatki za pracę przy zakażonych koronawirusem. – Bo czy lekarz, który zarabia czasem 10 razy więcej niż pielęgniarka, jest narażony 10 razy bardziej za zakażenie? – pyta Gardias.

Tymczasem ustawa, gwarantująca taki dodatek, ciągle nie została opublikowana. Mimo, że podpisał ją Duda. Politycy PiS twierdzą, że doszło do pomyłki. Chcą, by dodatek szedł tylko dla personelu medycznego skierowanego przez wojewodę do walki z pandemią.

Źródło: money.pl