CPK może kosztować Polaków nie 40 a ponad 200 miliardów złotych. Kwestię coraz wyższych kosztów tego poronionego pomysłu PiS poruszył Jakub Karnowski.
Centralny Port Komunikacyjny to utopijna wizja wielkiego centralnego lotniska. Aktualnie to łąka w Baranowie oraz blisko 200 pracowników, którzy dostają gigantyczne pieniądze praktycznie za nic. Nie wyleciał stąd żaden samolot, nie przyjechał tu żaden pociąg. Po co aż tyle ludzi?
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Wiele osób uważa, że to przechowalnia pisowskich kadr i sposób na wyciąganie pieniędzy z budżetu państwa. Utopijna wizja, która nie ma żadnego sensu ekonomicznego. Karnowski zwraca uwagę, że wiele dużych projektów tego typu okazało się sumarycznie droższych ,na przykład kolej dużych prędkości w Wielkiej Brytanii przekroczyła budżet 5-krotnie.
#CPK może kosztować kilka razy więcej niż zakładano.
Wg. moich info CPK ma ekspertyzy pokazujące, że tylko 2% tego typu tzw. megaprojektów jest realizowana w terminie i w granicach budżetu.
Np. Kolej Dużych Prędkości (HS2) w🇬🇧przekracza budżet 5x.
Więcej: https://t.co/pZxzlTSdE1— Jakub Karnowski (@KarnowskiJakub) November 20, 2020