Działania kanapowej Solidarnej Polski mogą doprowadzić do tego, że Polacy stracą ponad 100 miliardów złotych pomocy na walkę ze skutkami epidemii COVID-19.

Dlatego Witold Zembaczyński z Nowoczesnej wybrał się na konferencję prasową posła Kowalskiego i wręczył mu rachunek za utracone pieniądze. To właśnie Solidarna Polska najgłośniej opowiada się przeciw Unii Europejskiej i wygląda na to, że chce doprowadzić do Polexitu.

Reklamy

Kowalski jednak – wedle relacji Zembaczyńskiego – rachunku przyjąć nie chciał. Czyżby stchórzył?

 

Poprzedni artykułTylko u nas: układ władzy uruchomił trolle w sieci, bronią pałowania kobiet!
Następny artykułDlaczego PiS ukrywa przed Polakami prawdziwe liczby dotyczące zachorowań i zgonów?