Kto bardziej szantażuje Morawieckiego? Unia Europejska czy… Zbigniew Ziobro?

Popularna dziennikarka, Monika Olejnik mocno krytykuje działania polskiego rządu podjęte, by uniemożliwić wprowadzenia tzw. mechanizmu praworządności. Czyli ścisłego powiązania funduszy unijnych z przestrzeganiem prawa.

– Po co nam miliardy euro od Unii? PiS w naszym imieniu z nich zrezygnuje! Jesteśmy gotowi do poświęceń, bo jak mówi eurodeputowany Dominik Tarczyński, najważniejsze są tradycje patriotyczne […] – kpi na Monika Olejnik.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Jesteśmy nieszczęsnym krajem. Okazuje się, że wstąpiliśmy do zupełnie innej Unii Europejskiej, a ta obecna chce nam odebrać suwerenność. I tylko Zjednoczona Prawica potrafi nas obronić. Premier Mateusz Morawiecki, nie wiadomo, czy bardziej szantażowany przez Brukselę, czy przez Zbigniewa Ziobro, wygłosił w Sejmie mrożące krew w żyłach przemówienie – dodaje dziennikarka we wpisie na Facebooku.