Klaudia Jachira i Urszula Zielińska niespodziewanie pojawiły się Komendzie Stołecznej Policji i zażądały dokumentów, związanych z akcjami przeciwko kobietom. Sprawdzają dlaczego funkcjonariusze użyli pałek i gazu przeciwko bezbronnym kobietom. Badają też kto wydał rozkaz użycia jednostki antyterrorystycznej. Prawdopodobnie badane będą też informacje, których udzielał rzecznik policji bo wiele osób twierdzi, że kłamał.

Wyniki kontroli powinniśmy poznać niebawem.

Reklamy

Wizyta posłanek wywołała duże poruszenie w kręgach dowódczych – nikt się prawdopodobnie nie spodziewał, że posłanki zaskoczą policjantów.

Brawo! – skomentował działania posłanek prof. Leszek Balcerowicz.

Poprzedni artykułKosiniak-Kamysz ostro: umierają dziadkowie, rodzice, rodzeństwo, dzieci, przyjaciele i znajomi.
Następny artykułKamiński znowu stchórzył! Kiedyś sypał kolegów, teraz nie chce się stawić na posiedzeniu Senatu