Władza swoim zginąć nie da. Jadwiga Emilewicz ma już nową fuchę

Jadwiga Emilewicz. Fot. Internet
Jadwiga Emilewicz. Fot. Internet

Najwyraźniej Prawo i Sprawiedliwość nie zapomina o swoich zasłużonych towarzyszach.

Jadwiga Emilewicz, niegdyś minister w rządzie Morawieckiego, skłócona ze swoją macierzystą partią – Porozumieniem Jarosława Gowina – znalazła właśnie nowe zajęcie. Choć w tym wypadku trzeba raczej powiedzieć, że jej je po prostu znaleziono.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Tym razem Emilewicz trafi na „odcinek” Głównego Inspektoratu Sanitarnego, gdzie ma odpowiadać za cyfryzację tej instytucji. W ten sposób przejmie część obowiązków należących do niedawna do Jarosława Pinkasa.

Nominacja Emilewicz ma wiązać się z dużymi zmianami w ustawie o sanepidzie, nad którymi ma pracować Morawiecki.