Jest o tym przekonany Szymon Hołownia. Lider Polski 2050, która powoli staje się trzecią siłą w polskiej polityce twierdzi, że Prawo i Sprawiedliwość znalazło się na granicy stopniowego rozpadu.
– Sondaże rządzą wyobraźnią polityczną. (…) Jak PiS będzie miało około 20 proc., to nie będzie miało żadnej większości w Sejmie, gdyż ucieknie od niego 20-30 posłów. Tu się zaczną dziać te procesy. Sondaże pomagają nam rozmontować ten system – mówił Hołownia na antenie radia TOK FM.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Jeżeli ludzie w sondażach zaczną pokazywać PiS ok. 20 proc. w trybie – powiedziałbym – „konsekwentnym”, to zacznie się ściąganie walizek z pawlacza wśród posłów PiS. Zwłaszcza tych, którzy będą wiedzieli nie mają żadnych szans na kolejną kadencję. Zacznie się pakowanie i pomruki w spółkach Skarbu Państwa wśród nepotów politycznych tej frakcji. Zaczynają się procesy próchniczne, po prostu ruchy gnilne… – dodał Hołownia.