Na antenie RMF FM były prezydent, Aleksander Kwaśniewski, ostro skrytykował sposób, w jaki Andrzej Duda sprawuje najważniejszy urząd w państwie.
– Nie rozumiem pasywności prezydenta od wyborów. Ktoś powiedział, że to jest prezydent bezobjawowy. To jest złośliwe, ale dosyć prawdziwe – stwierdził Kwaśniewski.
Były prezydent uważa, że milczenie Dudy jest szczególnie dotkliwe w dwóch niezwykle ważnych kwestiach.
– Prezydent nie może zastąpić ministra zdrowia i innych służb, ale może być autorytetem, który mówiłby nam, jak się zachowywać, jak panujemy nad tą sytuacją itd. – podkreślił Kwaśniewski.
– Drugi [temat] to jest Białoruś. Dla aktywności międzynarodowej trudno byłoby znaleźć lepszy temat dla polskiego prezydenta jak troska o wyjście z białoruskiego kryzysu. – W obu tych kwestiach prezydent jest właściwie nieobecny – dodał.