Myliłby się ktoś, kto by uważał, że Krystyna Pawłowicz, będąc sędzią Trybunału Konstytucyjnego, stała się osobą ważącą wypowiadane opinie.

Wprost przeciwnie. Wydaje się, że jej celem jest alsze odgrywanie znaczącej roli wśród propagandzistów Prawa i Sprawiedliwości.

Reklamy

Tym razem Pawłowicz zajęła się sprawą rozmów z Niemcami dotyczącymi postulatu powiązania praworządności z wypłacaniem funduszy unijnych.

-Żadnych kompromisów z Niemcami! Kompromisowe oddanie Niemcom „połowy” suwerenności to oddanie jej w całości. Jest TYLKO powrót do postanowień traktatowych. Białe albo czarne, tu miejsca na ŻADNE oszukańcze szare „kompromisy” NIE MA” – napisała na Twitterze sędzia Trybunału Konstytucyjnego.

 

 

Poprzedni artykułTak wygląda epidemia w Polsce. W Ełku kostnicę urządzono w… chłodni na mięso
Następny artykułKolejny dzień pandemii. Dziś zakażonych 13 855 osób