
Propozycja korupcyjna?
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Szef klubu PiS Ryszard Terlecki wyraził nadzieję, że może bym się zdecydował zostać marszałkiem Senatu, powiedziałem, że nie jestem zainteresowany – relacjonował senator PSL Jan Filip Libicki. Dodał, że przez lata budował swą reputację wśród wyborców i taki układ z PiS poważnie by ją nadszarpnął.
Senator Libicki został w poniedziałek zapytany o to, czy spotkał się z szefem klubu PiS, wicemarszałek Sejmu Ryszardem Terleckim, aby omówić współpracę PiS z PSL oraz czy Terlecki zaproponował mu stanowisko marszałka Senatu.
– I tak, i nie. Spotkałem się z marszałkiem Terleckim. Nie rozmawialiśmy o współpracy PSL-u z PiS – powiedział. Dodał, że został poproszony przez grupę senatorów różnych ugrupowań senackich o „załatwienie pewnej sprawy dotyczącej technicznego funkcjonowania Senatu”.
Dopytywany o to, czy Terlecki zaproponował mu stanowisko marszałka Senatu Libicki powiedział: – Pan marszałek Terlecki wyraził taką nadzieję, że może, że tak powiem, bym się się zdecydował na to, aby zostać marszałkiem Senatu. Co na to Libicki?
– Ja powiedziałem, że (…) nie jestem tym specjalnie zainteresowany, ponieważ przez ostatnie dziewięć lat w swoim okręgu wyborczym budowałem swoją reputację. Ta reputacja jest wysoka, i że tak powiem, tego typu układ z PiS-em moją reputację by bardzo poważnie nadszarpnął. A ja swoją reputację cenię – powiedział Libicki.
Źródło: onet. pl, TOK FM