Jarosław Kaczyński powinien być wściekły na Rosjan i Rosję. Jednak w jego atakach nie ma ani słowa na temat tego kraju. Atakowana jest Unia Europejska, poszczególne kraje, takie jak np. Niemcy czy ostatnio Holandia. W całej tej agresji brakuje jednego ważnego elementu układanki geopolitycznej. Dlaczego Kaczyński nie mówi o Rosji?

Wiele osób uważa, że PiS realizuje pisany cyrylicą program wypchnięcia Polski z Unii Europejskiej. W tym kontekście brak ataków ze strony Kaczyńskiego na Rosję jest całkiem zrozumiały.

Reklamy

Prezes PiS nie upomina się w ogóle o wrak Tupolewa. Jakby pogodził się z faktem, albo kazano mu w ogóle o tej sprawie zapomnieć. Czy może chodzić o słynne kwity na określone środowiska, za pomocą których Kaczyński może być skompromitowany a które trafiły do Rosji wraz z upadkiem systemu? Dokumentacja akcji Hiacynt i wielu innych jest przechowywana nie tylko w Polsce. Pisali zresztą o tym niejednokrotnie polscy publicyści popierający PiS. Po dojściu tej partii do władzy jakoś zamilkli.

źródło: Twitter

Poprzedni artykułJutro największy w historii Polski protest przeciwko PiS. Rolnicy, nauczyciele, górnicy, stoczniowcy i kobiety!
Następny artykułPolska nigdy nie będzie miała samochodów elektrycznych?