Minister o “bezmózgich dzikusach”. Teraz tłumaczy, że zhakowali jej konto

Prowokujący wpis na profilu Marleny Maląg

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


“Wulgarne i chamskie zachowanie nie zdobi kobiet, przypominają mi watahy bezmózgich dzikusów” – to tylko fragment wpisu o Strajku Kobiet, jaki pojawił się we wtorek na profilu Marleny Maląg na Facebooku. Minister rodziny i polityki społecznej wkrótce po tym poinformowała, że jej konto padło ofiarą hakerów. “Proszę traktować posty jak manipulację” – oświadczyła.

Bulwersujący wpis na facebookowym profilu Marleny Maląg pojawił się we wtorek po południu. Post nawiązuje do trwających od wielu tygodni protestów przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego ws. zaostrzenia prawa aborcyjnego.

“Jako kobieta, jako matka nigdy nie zrozumiem ani nie poprę protestujących. Wulgarne i chamskie zachowanie nie zdobi kobiet, przypominają mi watahy Papuasów i bezmózgich dzikusów zdolnych jedynie do bicia i bezrozumnego uprawiania seksu. Niektórym w ogóle strach dać zapałki do ręki” – czytamy na tablicy zweryfikowanego konta minister rodziny i polityki społecznej na Facebooku.

Wpis kończy się stwierdzeniem, że “dla wszystkich bluzgających pseudo kobiet należy stworzyć specjalne rezerwaty, w których będą wykorzystane jako inkubatory”.

Źródło: wp.pl