Gliński o głosowaniu w Sejmie
Sejmowe mikrofony nagrały, jak wicepremier Piotr Gliński zwrócił się do marszałek Sejmu Elżbiety Witek słowami: “jest prośba szefa, żeby zrobić przerwę, bo chyba reasumpcję trzeba będzie zrobić”. Zachowanie ministra kultury wywołało mnóstwo emocji.
– A dlaczego wynik głosowań ma być skutkiem kłopotów z pandemią? Pandemia wymusiła głosowania elektroniczne i spowodowało to konieczność głosowania zdalnego, gdzie nieuniknione są awarie połączenia. Sam kilkakrotnie miałem z tym kłopoty, zerwało mi połączenie w trakcie głosowań albo nie mogłem skorygować pomyłki – mówi Gliński.
W Sejmie podczas wczorajszego głosowania nad odrzuceniem jednej z uchwał Senatu doszło do jego powtórzenia. Stało się tak dlatego, że pierwsze głosowanie wygrała opozycja.
"Jest prośba szefa, żeby zrobić przerwę, bo chyba reasumpcję trzeba będzie zrobić".@elzbietawitek poproszę o pouczenie, kto taki jest szefem Marszałka Sejmu? 🤔 pic.twitter.com/XOFqxUj88N
— A. Dziemianowicz-Bąk (@AgaBak) December 17, 2020
Po rozmowie Glińskiego z Witek, marszałek Sejmu ogłosiła 10 minut przerwy, a następnie po złożeniu przez grupę posłów wniosku o reasumpcję opisywanego głosowania oraz po zasięgnięciu opinii konwentu seniorów, że zachodzi taka przesłanka, wniosek poddano pod głosowanie. Następnie głosowanie nad uchwałą Senatu zostało powtórzone.
Opisywaną sytuację skomentowali politycy opozycji, niezadowoleni z przebiegu obrad. “Nie są w stanie przyjąć porażki, teraz będą łamać zasady większości parlamentarnej” – napisał poseł KO Bartłomiej Sienkiewicz.
Konwent seniorów. Będą odkręcać przegrane głosowanie.
Nie są w stanie przyjąć porażki, teraz będą łamać zasady większości parlamentarnej— Bartłomiej Sienkiewicz (@BartSienkiewicz) December 17, 2020
Źródło: onet.pl, Twitter