PiS szykuje bardzo niemiłą niespodziankę dla tysięcy firm. Od 2023 roku faktury mają być wystawiane w narodowym systemie. Wszystko po to, aby rząd mógł na bieżąco kontrolować przepływy finansowe w gospodarce. To oznacza również śmierć dla firm informatycznych, które sprzedają systemy fakturowania. A przede wszystkim zamach na tajemnicę przedsiębiorstwa i tajemnicę bankową.
Pomysł narodził się w jaskini zła, czyli w ministerstwie finansów.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Takie koncepcje są domeną państw totalitarnych. Najwyraźniej minister Kościński kompletnie nie panuje nad swoim resortem albo sam jest zwolennikiem władzy totalitarnej. Tych szaleńców trzeba jak najszybciej odsunąć od władzy – komentują internauci. Oto inne, wybrane komentarze:
- Nikt nie zauważył że to już jest jawne łamanie tajemnicy firmowej, rząd i każdy kto za listę zapłaci będzie mieć wszystkie dane o kontrahentach, co, ile, kiedy kupujesz i kto kupuje od ciebie, łącznie z danymi o zatrudnieniu pracowników to tak jakby państwo miało nieustanny dostęp praktycznie do całej księgowości.
- Z takimi informacjami można przejąć każdy rynek, położyć każdą firmę, wprowadzać niszczące regulacje, czy przypierdzielać się już dosłownie do wszystkiego, że za drogo, za tanio, a dlaczego u tego, a nie u tamtego i tak dalej. A teraz jeszcze robią sobie dostęp wglądu do firmowych kont bankowych
- Dopiero zaczną się nadużycia ze strony państwa jak będą mieć pełny dostęp do takich informacji. A co mają powiedzieć zagraniczni kontrahenci którzy są objęci tajemnicą handlową, których informacje o transakcjach będą wisiały na jakimś lipnym serwerze w państwie z kartonu, gdzie za pięć złotych będzie można kupić sobie bazę danych, przecież są umowy o zachowaniu poufności ( ಠ_ಠ) Powinni ten pomysł definitywnie odrzucić, jeszcze czego żeby państwu wysyłać wszystkie szczegóły z faktur.
- Ale rozumiem, że jeśli system nie będzie dostępny / nie będzie działała to przedsiębiorca dostanie odszkodowanie, ponieważ nie mógł funkcjonować/sprzedawać?
- To jakaś bzdura. Każda większa firma ma dedykowane oprogramowanie do obiegu dokumentów w firmie. Sama możliwość wystawienie faktur to kropla w morzu potrzeb. Skończy się tym, że faktury będziemy wypisywać 2 razy – raz w naszym programie księgowym a drugi raz w tym dziwnym nowym tworze.
źródło: Prawo.pl