W Polsce rośnie sprzedaż mocnych alkoholi. Przedłużający się lockdown spowodował wzrost zainteresowania Polek i Polaków wódką, whisky oraz innymi napitkami tego typu. Maleje za to sprzedaż piwa i wina. Jest z tym związany jeden poważny problem – kupując alkohol wspiera się reżim PiS.
Wszystko z powodu ogromnego podatku (akcyzy), który nakładana jest na mocne alkohole. Dla budżetu państwa to potężny zastrzyk gotówki. Nic dziwnego, że budżet państwa z wielką przyjemnością wspierałby rozpijanie Polaków, bo każda butelka to kilka-kilkanaście (lub więcej!) złotych do paszczy nienasyconego nigdy fiskusa.
Alkohol ma jeszcze jedną groźną cechę – silnie uzależnia. Państwowy monopolista akcyzowy to bardzo lubi – „stali klienci” dostarczają ogromnych wpływów.
źródło: Facebook