
Jak podaje portal Wirtualna Polska zebranie Rady Koalicji Zjednoczonej Prawicy, do którego ma dojść po Nowym Roku będzie szczególnie burzliwe.
Tematem rozmów będą pieniądze, a dokładnie te sumy, którym PiS nie przekazało jeszcze należnych pieniędzy z subwencji wyborczych. Solidarna Polska i Porozumienie Jarosława Gowina powinny otrzymać od PiS po 2 miliony złotych. Tymczasem tych pieniędzy nie ma.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Jarosław Kaczyński nie jest skory do tego, żeby dzielić się milionami z koalicjantami, którzy ciągle mu wierzgają – skomentował sytuację w rządzącej koalicji jeden z polityków PiS.
– To nie powinien być powód, bo to dziecinada. Wiele nie wymagamy. Na ochronę prezesa Kaczyńskiego PiS wydaje rocznie tyle, ile my mielibyśmy dostawać jako cała formacja – zauważył z kolei działacz jednego z koalicjantów Prawa i Sprawiedliwości.