Dzisiejsza decyzja BFG o praktycznej nacjonalizacji Idea Banku S.A. jest jawnym pogwałceniem prawa. Odbywa się ona w sytuacji, gdy Idea Bank S.A. zaczął osiągać pozytywne efekty restrukturyzacji. Bank złożył plan naprawy, który nie został zatwierdzony przez KNF, ale którego elementy były realizowane. M.in. w ciągu ostatnich tygodni moje spółki zainwestowały dodatkowo w bank 156 milionów złotych i zobowiązały się do dalszego dokapitalizowania w kwocie ok. 200 milionów.
Przypomnę, że przyczyną kłopotów Idea Bank S.A. było m.in. działanie KNF w okresie, w którym szefował tej instytucji Marek Ch.
Jako większościowy właściciel banku odbieram działania BFG i KNF jako realizację tzw. Planu Zdzisława Sokala, który został mi przedstawiony przez poprzedniego szefa KNF pana Marka Ch. jako groźba, która miała zostać zrealizowana wtedy, gdy nie opłacę ogromnej ok. 40 milionowej łapówki na rzecz osoby powiązanej z szefem KNF. Ponieważ nie zgodziłem się propozycję korupcyjną i nie ugiąłem się nawet pod groźbą aresztu współpracować z obecną ekipą rządową w planach przejmowania niezależnych mediów przez spółki Skarbu Państwa, realizuje się plan wywłaszczenie mnie z majątku. Podobnie postępowano z polskimi przedsiębiorcami w latach czterdziestych i pięćdziesiątych ubiegłego wieku.
Ponieważ głównym inwestorem Idea Bank S.A. jest mój podmiot zarejestrowany w Holandii zapowiadam, że działania BFG i KNF będą miały skutek w postaci roszczeń odszkodowawczych przed Trybunałem Międzynarodowym ustanawianym na podstawie specjalnej umowy inwestycyjnej pomiędzy Polską, a Holandią na kwotę stanowiącą wartość moich udziałów i przyszłych z nich zysków.
Próba absurdalnego i nieskutecznego aresztowania mnie, zatrzymanie mojego obrońcy bez żadnych podstaw prawnych do zarzutów dla niego, co wykazały już sądy, groźby i korupcyjne oferty kierowane do mnie, to wszystko układa się w scenariusz prowadzenia działalności gospodarczej przez przedsiębiorców niewspółpracujących z władzą, charakterystyczny dla krajów autorytarnych.
W moim przekonaniu oprócz kwestii odszkodowawczych doszło w tej sprawie do przekroczenia uprawnień przez urzędników podejmujących konkretne decyzje. Te czyny zostaną prędzej czy później ocenione przez niezależne organy.
Informuję ponadto, że w poniedziałek zostanie złożone odwołanie od decyzji BFG do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.
Dr Leszek Czarnecki
Poprzedni artykułPolski “syndrom sztokholmski”. Rząd PiS doi podatnika, a ten ciągle głosuje na partie Kaczyńskiego
Następny artykułMasz dziecko? Według pisowskiej policji może być ono groźnym przestępcą skaczącym po… trampolinie [WIDEO]