To może być paradoks, ale jak się okazuje, w Polsce istnieje, całkiem pokaźna grupa społeczna, która potrafi łączyć skrajny sceptycyzm z równie skrajną wiarą.
Choćby sceptycyzm wobec szczepionek z przekonaniem, że w Smoleńsku doszło do zamachu.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Rad bym wiedzieć na ile grupa społeczna, która – wbrew dowodom – nie ufa szczepionce pokrywa się z grupą, która – wbrew dowodom – wierzy w zamach smoleński – pisze na Twitterze Radosław Sikorski.
Rad bym wiedzieć na ile grupa społeczna, która – wbrew dowodom – nie ufa szczepionce pokrywa się z grupą, która – wbrew dowodom – wierzy w zamach smoleński.
— Radosław Sikorski MEP 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) December 30, 2020