Kolejni przedsiębiorcy zapowiadają otwarcie swoich lokali od 18 stycznia, a nawet wcześniej. Protestują w ten sposób przeciwko decyzji rządu, który ogłosił wczoraj utrzymanie obowiązujących restrykcji przynajmniej do końca miesiąca.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Przedsiębiorcy doszli do ściany. Zjadają ich koszty najmu lokali, boją się niewypłacalności i utraty dorobku życia. Powołują się na niedawny wyrok sądu, który uchylił karę dla fryzjera pracującego pomimo lockdownu.
Narasta frustracja właścicieli i pracowników restauracji, kawiarni i obiektów wypoczynkowych. Coraz więcej z nich deklaruje, że otworzy swoje biznesy wbrew obowiązującym wytycznym. Przedsiębiorcy zrzeszają się za pośrednictwem mediów społecznościowych, w tym Twitterowego profilu #OtwieraMY.
Po wyroku WSA w Opolu (sygn.akt II SA/Op 219/20), już od kilku dni, dziesiątki odważnych ludzi w całym kraju sprzeciwiło się niszczącym działaniom nie-rządu, wznawiając swoją działalność mimo bezprawnego „zakazu”. Lawina rusza. Wspierajmy proszę tych, którzy się odważyli 🇵🇱
— #OtwieraMY (@otwieramy) January 11, 2021