PiS planuje nacjonalizację PKS. Ale nawet Orlen nie chce ich kupić

Kolejny pomysł rodem z PRL pojawił się w PiS. Tym razem chodzi o stworzenie dwóch wielkich przedsiębiorstw komunikacji autobusowej. Jedną ma zarządzać Agencja Rozwoju Przemysłu, drugą Polskie Koleje Państwowe. To biznesowa katastrofa i ogromne problemy. Dlaczego?

Komunikacja autobusowa w Polsce upadła z powodu coraz mniejszego zainteresowania pasażerów. Coraz mniej klientów to coraz mniejsze wpływy z biletów. Ludzie przesiedli się do samochodów. Oczywiście nie wszyscy – są miejsca i ludzie, którzy nie mają jak dojechać – ale takie są polskie realia. Systemowe rozwiązanie tego problemu jest niemożliwe. PiS chce jednak stworzyć państwowego molocha autobusowego, wkładając w to (marnując!) nasze pieniądze.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Idiotyczne pomysły Kaczyńskiego i spółki spowodują dalsze podwyższanie podatków i wzrost obciążeń firm, spadek zatrudnia i zwiększenie kosztów życia. Za autobusy dla nielicznych zapłacimy wszyscy. Z naszej kieszeni.

Nawet Orlen nie wyraził zainteresowania takim poronionym pomysłem a to oznacza, że musi być naprawdę kiepski, na dnie dna.