Policja to „agencja ochrony interesów partii”? Trafne spostrzeżenie Kuczyńskiego

Polska policja bez wątpienia nie będzie dobrze wspominała rządów PiS.

Z instytucji cieszącej się sporym zaufaniem społeczeństwa, przekształca się niemalże w „bijące serce partii”, czyli narzędzie represji.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Szczególnie krytykowany jest udział policjantów w pacyfikowaniu opozycyjnych manifestacji. Sympatii nie może jej także zaskarbić istotny wkład w nękanie niepokornych przedsiębiorców, którzy mimo rządowych utrudnień, starają się uchronić swoje biznesy od bankructwa.

– Po wygranej PiS w 2015 dotychczasowa policja państwowa została de facto zamieniona w agencję ochrony interesów partii u władzy, w narzędzie prześladowania osób i instytucji uznanych przez partyjną klikę u władzy za wrogów. Doszło do “repeerelizacji” policji – celnie ocenił sytuację w polskiej policji Waldemar Kuczyński.