Reforma sądów była jednym ze sztandarowych haseł, które dało władzę PiS w 2015 r.

Politycy Prawa i Sprawiedliwości zarzucali sądom, że postępowania trwają zbyt długo, że obywatele nie mogą doczekać się na sprawiedliwy wyrok.

Reklamy

Z taką diagnozą trudno się nie zgodzić. Diabeł tylko jak zwykle tkwi w szczegółach. Zamiast zreformować sądy, PiS dał nam pokaz chaosu, który trwa do dziś. Na skutki nie trzeba było czekać. Średni czas postępowania sądowego za czasów PiS wydłużył się aż o 1,6 miesiąca!

– Średni czas trwania postępowań sądowych wybranych kategorii spraw w I instancji wynosił ogółem 5,8 miesiąca w 2019. Średni czas postępowania sądowego wydłużył się: 2015-2019 (za PiS) o 1,6 miesiąca 2011-2015 (za PO-PSL) o 0,1 miesiąca – pisze na Twitterze Alicja Defratyka.

 

Poprzedni artykułNawet Magda Gessler idzie na wojnę z rządem? Otwiera właśnie swoją restaurację w Bukowinie Tatrzańskiej
Następny artykułKuczyński stawia sprawę jasno: PiS zmienił Polskę w bajzel i groteskę