Ziobro chce wprowadzić cenzurę w sieci. Kary do 50 milionów złotych

Pełna nazwa organu cenzurowania internetu będzie brzmiała Rada Zniewolenia Słowa. Oczywiście Zjednoczeni Przy Korycie Ziobro, Kaczyński i Gowin nie przejmują się, że cenzura w Polsce jest zakazana. Po co komu owa “Rada”? Oczywiście tylko i wyłącznie po to by kneblować niepokornych, straszyć i podporządkowywać.

Cenzura wraca, bo reżim kaczystkowski nie jest w stanie znieść wolności słowa i krytyki.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Kara za niestosowanie się do cenzury będzie wynosić do 50 milionów złotych.