Dalszy ciąg afery podkarpackiej? Sędzia z Przemyśla oskarżony o przyjęcie ogromnej łapówki

Do Sądu Rejonowego w Jarosławiu skierowano akt oskarżenia przeciwko Markowi Z., byłemu sędziemu Sądu Okręgowego w Przemyślu. Śledczy ustalili, że mężczyzna przyjął 100 tys. zł łapówki.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


“Prokuratura zarzuca mu (Markowi Z. – red.) przyjęcie 100 000 zł łapówki w zamian za wydanie wyroku umarzającego przepadek kwoty blisko 2 mln zł. Za to przestępstwo grozi mu kara 10 lat pozbawienia wolności” – przekazała Prokuratura Krajowa.

Były prezes Sądu Okręgowego w Przemyślu Marek Z. od lipca 2020 roku przebywa w areszcie śledczym. W środę Wydział Spraw Wewnętrznych PK skierował do Sądu Rejonowego w Jarosławiu akt oskarżenia przeciwko niemu.

Śledczy ustalili, że mężczyzna w okresie styczeń-luty 2018 roku “w związku z pełnieniem funkcji publicznej sędziego Sądu Okręgowego w Przemyślu zażądał, a następnie przyjął od Macieja M. korzyść majątkową w kwocie 100 tys. złotych w zamian za wydanie korzystnego dla niego wyroku umarzającego przepadek kwoty blisko 2 mln zł”.

Pośrednictwo w tej sprawie miał pełnić Bogusław P., który następnie wręczył byłemu sędziemu pieniądze w domu. Okazało się również, że sprawa była przedawniona, ale sędzia Z. nie poinformował o tym Macieja M.

W maju 2019 Marek Z. i Bogusław P. spotkali się i porozmawiali o toczącym się postępowaniu ws. łapówki. Były sędzia miał namawiać P. na zmianę zeznań, ale sugestia została odrzucona.

Źródło: wp.pl